Najgorsze życzenia.

Powrót do listy artykułów

Najgorsze życzenia.

Początek roku, święta, rocznice, urodziny: resetują czas. Trochę pozornie, bo nie zaczyna się nic tak całkiem od nowa, ale jednak odliczanie startuje kolejny raz. Wprowadzony przez Pompilusza - drugiego króla rzymskiego (albo Egipcjan, albo Babilończyków) podział na 12 miesięcy dzieli nam życie miarowo. “Zima i po zimie” - “Ale to zleciało” - “Już wiosna” - “I po wakacjach” - “Znowu Święta”...I tak pykają, i pykają: kolejne miesiące, i lata, i dekady, i życie.Dużo do myślenia dała mi ostatnio historia życia pewnego twórcy i wiele osób otrzymało ode mnie kartkę o takiej treści:


“Na 42 urodziny Anthony Burgess  otrzymuje najgorszy prezent: diagnozę raka mózgu wraz z dedykacją: „zostało ci 12 miesięcy”. Chciał pozostawić żonie dochód z praw autorskich i przez ten ostatni rok chłop napisał… 6 powieści.Tyle, że diagnoza okazała się błędna i przeżył jeszcze 34 lata. Napęd mu jednak pozostał i dorobek jego życia w skrócie to:

- 30 powieści,

- 25 zbiorów opowiadań,

- 40 sztuk teatralnych,

- 20 dramatów telewizyjnych,

- 50 utworów muzycznych (opery, symfonie, koncerty i pieśni),

- kilka napisanych biografii, setki esejów i tłumaczeń na angielski.

Hmm.

Zwyczajowo, nie zastanawiając się za bardzo nad sensem tego co mówimy, czy (coraz rzadziej) piszemy, życzymy innym: „wszystkiego najlepszego” – takie klepanie formułki. Chciałbym w tym roku zaryzykować, zmienić  schemat i poszukać stanu umysłu, który autorowi „Mechanicznej pomarańczy” musiał towarzyszyć w roku diagnozy (1959). Dlatego Tobie, składam tym razem najgorsze życzenia. Może przez następnych 12 miesięcy zadziwisz siebie i świat - jak nigdy dotąd".

Nasz rzeczywisty potencjał jest bardzo ukryty i nieznany. Może być tak, że przez całe życie z niego nie skorzystamy. Fatalną kwintesencją takiego marnotrawstwa mogą być wtedy myśli:

  • “Mogłem jednak spróbować...”.

  • “Nigdy tego nie powiedziałam, a powinnam…”

  • “Zgodziłem się wtedym, bo się bałem że…” 

  • “Gdybym wiedziała jak jestem blisko, postarałabym się bardziej…”

  • “Ale byłem taki zmęczony…”


Ci, którzy przekraczają niewiarygodne bariery wytrzymałości fizycznej i mentalnej twierdzą, że kiedy Twój mózg mówi “dość”, “koniec”, “nie mogę” (poczytaj w Jesse Itzler “Living with a Seal” 2016), to znak, że osiągnęliśmy 40% naszego całkowitego potencjału. Czyli zostało jeszcze bardzo dużo do wykorzystania. A ile razy w życiu byliśmy na tym poziomie 40%? Może nawet nie wyskakiwaliśmy jeszcze nigdy poza poziom ledwie kilku setnych wyczerpania? Dla mnie to wielce pozytywna statystyka, tak jak lekcja z życia Anthony’ego Burgess’a - dlatego zdecydowałem się na koniec 2023 składać najgorsze życzenia. Ale tylko raz, na koniec 2024 na pewno wyślę inne.


A to przykłady naszych kartek słynnych kartek, których się nie wyrzuca. Jak chcesz zaprojektujemy wyjątkową treść dla Twojej firmy, Twoich klientów: napisz na halo@bizlab.pl

Data publikacji: 4/9/2024

Mixtura to nasz magazyn

Inspiracje i know-how: gratis

Nie spamujemy, nie nudzimy i nie męczymy. Twój adres email będzie lepiej strzeżony niż numer PIN karty naszego konta firmowego (1234).