20 września 1911 roku Violet Jessop - stewardesa - pracowała na pokładzie luksusowego liniowca "Olimpic" kiedy stało się to po raz pierwszy. Jej statek w przedziwnych okolicznościach uderzył - niemal go zatapiając - w brytyjski okręt wojenny HMS Hawk. Violet dostaje na szczęście pracę na innym statku należącym do jej pracodawcy i przenosi się z "Olimpica" wymagającego poważnych napraw na inny liniowiec.
Pół roku później po raz drugi udaje jej się przeżyć - jako jednej z 706 osób.
Pozostałych 1 500 członków załogi i pasażerów "Titanica" pochłonął zimny Atlantyk.
Kiedy zaczyna się I wojna światowa nasza bohaterka przekwalifikowuje się na pielęgniarkę - pomaga rannym na trzecim z bliźniaczej serii statków (Olimpic-Titanic-Britannic) przekształconego na pływający szpital. 21 listopada 1916 "Britannic" tonie po uderzeniu w minę morską, a Violet po raz trzeci udaje się przeżyć - kiedy przytomnie wyskakuje do wód Morza Egejskiego z szalupy ratunkowej, by uniknąć poszatkowania przez kręcące się śruby tonącego okrętu.
Niewiarygodny pech, czy niewiarygodne szczęście?
Kwestia pecha zainteresowała naukowców (np. R.Wiseman "Kod szczęścia"). Cała seria badań szybko rozprawiła się z mitem, który zaśmieca ludzkie umysły.
Otóż pech nie jest wynikiem przypadkowych zdarzeń, lecz wynika z naszego nastawienia i sposobu myślenia.
Przeświadczenie o tym, że mamy pecha wpływa na nasze przekonania i sposób postrzegania świata.
Pozbawiamy się jakiejkolwiek sprawczości i znajdujemy doskonałe wytłumaczenie, kiedy coś nie wyjdzie.
Czarny kot? Piątek trzynastego? Podawanie czegoś przez próg? Sowa na dachu? Wosk wylewany przez klucz? Zły układ kart? Dziwna linia życia na dłoni?
Nie musisz robić "tfu-tfu-tfu" przez lewe ramię lub odpukiwać w niemalowane drewno, by na wszelki wypadek odczynić czający się do ataku pech.
Możesz alternatywnie wybrać pełną odpowiedzialność za siebie.
Bartosz Zamirowski
PS
Violet nigdy nie przestała pracować na morzu, na emeryturze wiodła spokojne życie.
Zmarła w wieku 83 lat 5 maja 1971 w swoim domu, w Great Ashfield (hrabstwo Suffolk, Anglia).
Nie miała ani pecha, ani szczęścia. Miała ciekawe życie.
A tutaj wersja do oglądania i słuchania: